Film science fiction, od którego trudno się oderwać. Już na HBO Max
Choć film ten ma już 10 lat, to jednak jest dowodem na to, że uwielbiamy filmy o kosmosie."Marsjanin" zarobił ponad 600 milionów dolarów, jest dostępny na HBO Max. Wszyscy, którzy nie widzieli, mogą nadrobić zaległości.
"Marsjanin" aż miło znów zobaczyć
"Marsjanin" to kultowy film Ridleya Scotta, który ma na swoim koncie dwa Złote Globy i siedem nominacji do Oscarów. Nie skłamiemy, jeśli napiszemy, że to jeden z najlepiej ocenianych filmów w historii. Nie wspominając już o gwiazdorskiej obsadzie, wciągającej historii oraz świetnych zdjęciach, które nawet dziś robią wrażenie. Mimo dość dramatycznej historii, cały film jest dość optymistyczny. I to jest jego główny atut. To miły akcent, zrealizowany trochę na przekór współczesnemu kinu science fiction, które raczy nas alarmującymi wizjami postępu technologicznego w stylu "Czarnego lustra", czy "Cassandry". Tymczasem, w "Marsjaninie" nie ma właściwie problemu, którego nie dałoby się rozwiązać oraz sytuacji bez wyjścia. Wystarczy tylko, abyśmy zaczęli myśleć i wykorzystywać to, czego się nauczyliśmy w praktyce.
"Marsjanin" Ridley'a Scott'a z 2015 roku - o czym opowiada?
To historia o amerykańskich astronautach. Podczas jednej z misji na Marsa, astronauta Mark Watney (w tej roli Matt Damon) zostaje uznany za zmarłego i pozostawiony przez załogę na planecie. Bohater jednak przeżył i jedyne co teraz musi zrobić, to znaleźć sposób, aby o tym fakcie poinformować innych. Nie daje za wygraną i szuka sposobu, aby skontaktować się z Ziemią. A czasu ma coraz mniej.
Ale nie tylko Matt'a Damona będziemy mogli podziwiać w obsadzie. Obok niego wystąpiły m.in. Jessica Chastain, Michael Pena, Kate Mara i Jeff Daniels.
"Marsjanin" jest już do obejrzenia na HBO Max. Jeśli ktoś jest abonentem platformy Disney+, też może go tam zobaczyć. Film można także wypożyczyć na kilku innych platformach.