Tego w ING brakowało. Wystarczy włączyć aplikację

Klienci ING Banku Śląskiego doczekali się nowości, na którą czekali. Teraz wystarczy włączyć aplikację mobilną.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Tego w ING brakowało. Wystarczy włączyć aplikację

ING Bank Śląski, który jest piątym co do wielkości bankiem w Polsce (ma ok. 4,6 mln klientów), zaktualizował swoją aplikację mobilną. Pojawiło się w niej kilka nowości, w tym jedna szczególnie wyczekiwana przez klientów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nowości w aplikacji ING

Klienci ING w końcu mogą sprawdzić dane swoich kart płatniczych bezpośrednio w aplikacji mobilnej. Do tej pory nie było to możliwe. Teraz wystarczy włączyć Moje ING, przejść do zakładki z kartami, aby tam znaleźć wszystkie dane, w tym numer, datę ważności oraz kod CVV. Dane można łatwo skopiować, np. do płatności internetowych.

To szczególnie ważne w przypadku osób, które nie mają fizycznej karty, więc nie mogą przepisać danych bezpośrednio z plastiku. Banki coraz częściej wydają cyfrowe wersje, które podpinamy do portfeli pokroju Google Pay czy Apple Pay. Niestety, nie każdy sklep pozwala na płacenie za ich pomocą. Czasami konieczne jest podane danych kart, co do tej pory były mocno utrudnione.

Na tym lista zmian się nie kończy. ING zmienił też widok przelewów, który ma być bardziej czytelny, odświeżył kantor oraz ułatwił dostęp do limitów transakcyjnych kartami. Poza tym rodzice dzieci w wieku 6-12 lat mogą decydować, jakie produkty będą widoczne w aplikacji córki lub syna.