OnePlus 16 z ekranem 240 Hz? Fani grzmią: Zajmijcie się aparatami!

OnePlus 15 okazuje się świetnym smartfonem w dobrej cenie. Firma jednak nie zwalnia tempa. Już teraz pojawiają się plotki o kolejnych flagowcach.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
OnePlus 16 z ekranem 240 Hz? Fani grzmią: Zajmijcie się aparatami!

Bo 165 Hz to za mało

OnePlus 15 zbiera pochwały. Smartfon jest już w Chinach, a wersja globalna wkrótce trafi na światowe rynki. Niektórzy jednak kręcą nosem na ekran. OnePlus 15 ma panel 1.5K 165 Hz. Jego poprzednik oferował 2K 120 Hz. To dla części użytkowników krok wstecz, bo wzrostowi częstotliwości odświeżania towarzyszy zmniejszenie rozdzielczości.

Dalsza część tekstu pod wideo

Teraz robi się jeszcze ciekawiej. Pojawiły się plotki o planach na ekran... 240 Hz.

Po co nam aż tyle?

Informacje pochodzą z konta OnePlus Club na platformie X. To zwykle dobrze poinformowane źródło. Twierdzi ono, że ostatecznym celem OnePlusa jest balans między wysoką rozdzielczością a dynamicznym odświeżaniem 240 Hz.

Reakcje fanów są, delikatnie mówiąc, chłodne. W sieci zawrzało. Komentarze mówią same za siebie:

Czy my naprawdę potrzebujemy 240 Hz?

Nikt tego nie potrzebuje.

Wielu komentujących uważa, że pieniądze zmarnowane na 240 Hz powinny pójść na aparaty.

Przeciek nie wspomina o konkretnym modelu. Można jednak strzelać, że chodzi o przyszłego flagowca. Być może OnePlus 16 lub OnePlus 17.

OnePlus 16 z ekranem 240 Hz? Fani grzmią: Zajmijcie się aparatami!

Więcej herców, krótsza praca

Co w ogóle daje 240 Hz? Obraz powinien być dzięki temu absurdalnie płynny. Przewijanie mediów społecznościowych czy granie to czysta  - wszystko będzie działać niezwykle gładko.

Taka płynność ma jednak swoją cenę. To przede wszystkim drenaż baterii. Poza tym, większość aplikacji i filmów nawet nie wspiera takiego odświeżania. Telefon będzie prężył muskuły, choć nikt tego nie wykorzysta.

Fani jasno mówią, czego chcą. Pragną lepszych aparatów, a nie wojny na herce. Pytanie brzmi: czy OnePlus posłucha sceptyków? Czy firma będzie dalej brnąć w cyferki? Odpowiedź poznamy przy kolejnych generacjach flagowych smartfonów tej marki.