OLED w MacBookach Pro tylko dla bogatych

Nie od dzisiaj wiadomo, że Apple planuje w niedalekiej przyszłości zaprezentować nowe MacBooki Pro z ekranami OLED. Jednak nie będą one dla wszystkich. Konieczne będzie głębsze sięgnięcie do kieszeni, aby taki model kupić.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
OLED w MacBookach Pro tylko dla bogatych

Plotki na temat nowych MacBooków Pro z ekranami OLED krążą już od długiego czasu. Jest już niemal pewne, że tego typu matryce zobaczymy w modelach z układami M6. Teraz okazuje się, że nie we wszystkich.

Dalsza część tekstu pod wideo

MacBook Pro z ekranem OLED

Źródłem najnowszych informacji jest Mark Gurman z Bloomberga, który ma dobrych informatorów w Apple, więc uchodzi w tym temacie za bardzo wiarygodnego. Według jego wiedzy firma z Cupertino rzeczywiście szykuje nowe MacBooki Pro z matrycami OLED, cieńszą obudową, przeprojektowanymi zawiasami oraz dotykowymi ekranami. Te prawdopodobnie zadebiutują gdzieś na przełomie 2026 i 2027 roku.

Jednak nowe matryce nie będą zarezerwowane dla wszystkich modeli. Nowe ekrany OLED mają trafić jedynie do MacBooków Pro z układami M6 Pro oraz M6 Max. Podstawowa, najsłabsza i zarazem najtańsza wersja nadal ma korzystać z dotychczasowych rozwiązań, czyli prawdopodobnie matrycy MiniLED. To oznacza, że za nowość trzeba będzie zapłacić i to słono.

Natomiast nic nie zmieni się pod kątem rozmiaru ekranów. Apple nadal ma oferować modele z 14- i 16-calowymi matrycami.

Chociaż Gurman wspomina o premierze na przełomie 2026 i 2027 roku, to wciąż jest ona niepewna. Wiele zależy od Samsunga, który odpowiada za matryce OLED do nowych MacBooków Pro. Masowa produkcja ma ruszyć pod koniec 2026 roku, ale jeśli coś się opóźni, to nowe laptopy z nadgryzionym jabłkiem mogą trafić do sprzedaży później.