Paczkomat w bankomacie? BNP Paribas i InPost zaskakują
Coś dziwnego dzieje się w bankach. BNP Paribas jako pierwszy w Polsce wprowadza nietypowe udogodnienie, łącząc siły z gigantem logistyki.
    Bank BNP Paribas dogadał się z InPostem. To pierwszy taki projekt w naszym kraju, który łączy bankowość z codzienną logistyką. Na czym polega? W placówkach banku staną popularne Paczkomaty.
Urządzenia pojawią się w tak zwanych strefach 24. To specjalne, dostępne całą dobę przestrzenie w Centrach Klienta. Paczkomat stanie więc tuż obok bankomatu czy wpłatomatu.
    
    
    Wygoda i większy ruch
Po co to wszystko? Bank nie ukrywa, że liczy na większy ruch w placówkach. Klienci i tak kochają Paczkomaty, a Polacy są w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z automatów paczkowych. Przy okazji odbioru przesyłki może załatwią jakąś sprawę w banku.
ołączenie sił dwóch tak innowacyjnych firm pozwala zaoferować naszym Klientom jeszcze jedną korzyść, ułatwiającą codzienne życie i zapewniającą komfort. Połączenie usług bankowych i logistycznych ma ogromny potencjał, ponieważ użytkowników bankomatu i automatu paczkowego łączą te same oczekiwania – wygody i bezpieczeństwa. Liczymy na to, że – biorąc pod uwagę ogromną popularność usług InPost – nowa funkcjonalność zwiększy ruch w naszych Centrach Klienta.
Statystyki nie kłamią. Badanie Gemius 2025 pokazuje, że aż 87% kupujących w sieci wybiera Paczkomat. Wśród najmłodszych (15-24 lata) ten odsetek to aż 94%. Dla 88% klientów kluczowa jest bliskość maszyny.
InPost: Jesteśmy jeszcze bliżej
InPost też jest zadowolony. Waldemar Brzoska nazywa to naturalnym uzupełnieniem sieci. Banki często są w dobrych, łatwo dostępnych lokalizacjach. Współpraca pozwala dotrzeć do klientów w nowych miejscach i zapewnić im maksymalną wygodę.
Ten projekt to dla InPost naturalne uzupełnienie naszej sieci o dodatkowe punkty, tak by być jeszcze bliżej Klientów. Współpraca z Bankiem BNP Paribas to przykład, jak poprzez synergię różnych usług możemy tworzyć jeszcze wygodniejsze i bardziej dostępne rozwiązania. Budujemy sieć punktów Out of home (OOH) z myślą o codziennych potrzebach użytkowników i nieustannie otwieramy się na nowe kierunki rozwoju. A wszystko to by zapewniać naszym klientom maksymalną wygodę przy odbiorze paczek.
To też ciekawy ruch dla samego BNP Paribas. Bank ma w Polsce 358 Centrów Klienta. Aż 179 z nich działa w modelu bezgotówkowym. Oznacza to brak tradycyjnej kasy, a placówki są nastawione na doradztwo i samoobsługę. Wstawienie tam Paczkomatu idealnie pasuje do tej strategii.
Na razie to tylko testy. Pilotaż rusza w 8 placówkach na terenie sześciu miast. Paczkomaty staną w Warszawie (Al. Niepodległości 119, ul. Bora Komorowskiego 37, ul. Wrocławska 21), w Krakowie (ul. Bonarka 8), w Białymstoku (ul. Sienkiewicza 3), w Gdyni (ul. Kartuska 20), w Opolu (Rynek 24/25) oraz w Kutnie (ul. Podrzeczna 18). Jeśli pomysł chwyci, zobaczymy ich znacznie więcej.