Zastaw pułapkę na oszusta telefonicznego. Jedno zdanie i wsio
Masz wrażenie, że ktoś podszywa się pod znaną ci osobę? Pogoń oszusta jednym, prostym pytaniem i nie martw się o pieniądze na twoim koncie.
Oszuści robią rzeczy jak z filmów Science Fiction. Normalnie strach się bać
Deepfake'owe oszustwa stają się coraz bardziej zaawansowane i niebezpieczne. Technologia sztucznej inteligencji pozwala cyberprzestępcom na klonowanie głosów i twarzy, aby podczas rozmów podawać się za bliskich nam ludzi, pracowników banków lub innych zaufanych osób. Jednak eksperci ds. cyberbezpieczeństwa odkryli niezwykle prostą metodę na złapanie takiego oszusta – jedno dyskretne pytanie.
Wystarczy jeden prosty chwyt
Steve Grobman, dyrektor techniczny firmy McAfee zajmującej się oprogramowaniem do ochrony konsumentów, ujawnił genialnie prosty schemat weryfikacji tożsamości. Jeśli ktoś do ciebie dzwoni, szczególnie pretendując do bycia członkiem rodziny, możesz zadać mu pytanie, na które odpowiedź zna tylko prawdziwa osoba.
Przykładowo, jeśli dzwoni twój małżonek, możesz zapytać: "Co jedliśmy wczoraj na kolację?" lub "Jakie mydło mi poleciłeś?" To pytanie powinno być na tyle codzienne i dyskretne, że oszust nie będzie w stanie go przewidzieć, chyba że ma dostęp do bardzo intymnych informacji z twojego życia.
Klucz do skuteczności tej metody polega na wyborze pytania, które nie pojawiłoby się w mediach społecznościowych ani w publicznych źródłach. Jeśli osoba, z którą chcesz weryfikować tożsamość, chętnie dzieli się osobistymi szczegółami online, zastanów się nad wyborem bardziej prywatnych zagadnień. Chodzi o stworzenie swoistego hasła weryfikacyjnego, które zadziałałoby jako bezpieczna bramka potwierdzająca rozmowę z prawdziwą osobą.
To podejście przypomina tradycyjną praktykę ustanawiania wcześniej umówionego hasła lub frazy bezpieczeństwa między członkami rodziny. W przypadku wątpliwości możesz zadać nawet kilka takich pytań, stopniowo podnosząc poziom konkretności, aby mieć pewność, że faktycznie rozmawiasz z właściwą osobą, a nie z oszustem ukrytym za zaawansowaną technologią deepfake.
No i dzwoń do diaska
Pamiętaj też, że nie musisz kontynuować rozmowy przychodzącej. Rozłącz się, zrzucając winę na problemy techniczne i dzwoń do bliskiej osoby, by upewnić się, że to z nią faktycznie rozmawiasz. Oszust jedynie udaje, że kontaktuje się z konta czy numeru telefonu znanej nam osoby — nie ma jej telefonu w rękach i mamy otwartą furtkę do kontaktu.
To właściwie konieczny nawyk, szczególnie w Polsce, gdzie prośby o BLIK-a wysyłane przez Social Media wciąż są jednym z częstszych sposobów wybieranych przez przestępców.