Wielka awaria w Play. Siadły usługi stacjonarne
Klienci Play właśnie mierzą się z poważną awarią. Mowa jest o potężnym piku w mniej niż pół godziny.
Problem dotyczy usług stacjonarnych, czyli internetu i telewizji operatora. Jeśli chodzi o zgłoszenia, to te rozkładają się mniej/więcej po równo. Nie zaobserwowano natomiast problemów z usługami mobilnymi operatora.
Awaria Play
Wychodzi więc na to, że nawaliła wyłącznie infrastruktura stacjonarna, która wcześniej należała do UPC. Problemy zaczęły się w okolicach 15:30. Niestety, nie jest znana ich skala i przyczyna. Pewnym wyznacznikiem może być to, że kilka minut temu, jak zaczynałem pisanie tego tekstu, widziałem ponad 900 zgłoszeń na wykresie, a kiedy piszę te słowa, jest ich ponad 1800.
Wysłaliśmy zapytanie do Play odnośnie do awarii. Tekst zostanie zaktualizowany o oficjalny komunikat, jak tylko otrzymamy odpowiedź.
Aktualizacja:
W chwilę po publikacji tekstu wskaźniki zgłoszeń przebiły poziom 2800. Wygląda więc na to, że problem jest poważny i ogólnokrajowy.
Aktualizacja:
Sytuacja nieco się wyklarowała. Zarówno komentarze naszych czytelników, jak i obecne zgłoszenia na Downdeterctorze, które są bliskie 10 tysiącom, wskazują, że główne problemy dotyczą telewizji.
Aktualizacja:
Właśnie otrzymaliśmy oficjalne stanowisko z biura prasowego Play. Pani Ewa Sankowska-Sieniek napisała:
Potwierdzamy, że wystąpiły tymczasowe trudności z dostępnością usługi telewizyjnej w Play. Obecnie sytuacja się ustabilizowała, a dostęp do usługi jest sukcesywnie przywracany. Przepraszamy klientów za wszelkie niedogodności związane z tą sytuacją.