Intel Nova Lake bLLC w czterech wersjach. To odpowiedź na AMD 3D V-Cache
Już w przyszłym roku Niebiescy zaserwują nam prawdziwe potwory do gier i pracy. Mowa o nawet 52 rdzeniach i aż 288 MB pamięci podręcznej.
Procesory Intel Arrow Lake nie zyskały zbyt dużego uznania recenzentów i konsumentów. Chociaż dostaliśmy lepsze temperatury i pobór mocy, to skok wydajności okazał się zbyt mały, by warto było wymieniać płyty główne. Zamiast tego użytkownicy wybierali starszą serię Raptor Lake Refresh lub układy AMD. I to właśnie dlatego nadciągająca rodzina Nova Lake jest tak ważna, by zachować dominującą pozycję na rynku CPU
Premiera dopiero w drugiej połowie 2026 roku
Co prawda pierwsze informacje dotyczące specyfikacji Intel Core Ultra 400S pojawiały się już kilka tygodni temu, ale teraz mamy więcej szczegółów. Wygląda na to, że dostaniemy cztery odblokowane, najwyżej pozycjonowane modele. Będą one wyposażone w aż 288 MB pamięci bLLC, czyli tzw. "Big Cache", a więc odpowiedź na 3D V-Cache od AMD.
Czekają na nas podobno dwa warianty z podwójnym kafelkiem compute tile i dwa z pojedynczym. Wszystkie z nich zaoferują trzy typy rdzeni - duże, małe i energooszczędne. W pierwszym przypadku będą to procesory 52- i 42-rdzeniowe w konfiguracji kolejno 16P+32E+4LPE i 14P+24E+4LPE. W drugim mowa o CPU wyposażonych w 26 i 24 rdzenie (kolejno 8+16+4 i 8+12+4).
Oczywiście Nova Lake będzie wymagać nowych płyt głównych. Dotychczasowe gniazdo LGA 1851 i chipsety Intel 800 zostaną zastąpione przez LGA 1954 i układy Intel 900. Pojawiają się jednak plotki, że Niebiescy rozważają dłuższą żywotność platform niż tylko dwie generacje.
Zespół Intela odpowiedzialny za konsumenckie procesory desktopowe podobno analizuje sukces AMD, które dzięki długiemu wsparciu jednego gniazda zyskało ogromną sympatię użytkowników składających komputery samodzielnie. Premiera procesorów Intel Core Ultra 400S spodziewana jest w drugiej połowie 2026 roku. Wcześniej pojawi się Arrow Lake Refresh.